Forum www.hogwartexpress.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Biblioteka.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartexpress.fora.pl Strona Główna -> Zamek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:46, 14 Sie 2011    Temat postu: Biblioteka.

Ogromne pomieszczenie z tysiącami rzędów, regałów, półek i książek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eluthiel
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Pon 22:06, 15 Sie 2011    Temat postu:

Weszła do biblioteki, rozkoszując się widokiem tysięcy książek. To było jej ulubione miejsce, w którym mogła przesiadywać godzinami. Weszła w jedną z wielu "uliczek" pomiędzy rzędami półek i regałów. Sięgnęła po jakąś książkę i usiadła na krześle. Próbując czytać, zastanawiała się nad tamtym chłopakiem, bodajże Yokanem.
Był z lekka dziwny. Co o tej godzinie można robić w lochach?
Zastanawiając się nad tym, nie zauważyła że do środka weszła grupka dziewcząt z jej roku. Odsunęła się w kąt, rzucając im pogardliwe spojrzenie i ponownie zaczęła czytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:10, 15 Sie 2011    Temat postu:

Poddenerwowana weszła do pomieszczenia, natychmiast się uspokoiła. W ogóle nie wiedziała co ją zdenerwowało, pewnie napięcie przedmiesiączkowe się zaczyna. Kochała zapach starych książek, ale tylko do transmutacji. Podeszła do tego działu, wzięła jakąś księgę i podeszła z nią do stolika, założyła okulary, usiadła i zaczęła czytać. Jednak nie mogła się skupić. Westchnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABC
Prefekt



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:42, 15 Sie 2011    Temat postu:

Biblioteka była jednym z ulubionym miejsc Michaela. Tym razem jednak przyszedł tu w konkretniej sprawie, a mianowicie po książkę o ochronie przed czarną magią autorstwa Billy'ego Blowa i Jenny Job. Pierwsza rzecz, jaka rzuciła mu się w oczy to białe włosy Carmelle. Rozglądając się za innymi znajomymi twarzami wychwycił Sulpicie. Uśmiechnął się do niej i pomachał dając do zrozumienia by podeszła. Zaczął iść w stronę swej siostry.

- Mam nadzieję, że się uczysz, Carmelle. Co czytasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:48, 15 Sie 2011    Temat postu:

- Transmutacja na przestrzeni wieków według Marvela Sasketovnicza. - Mruknęła i spojrzała na niego, oparła sobie głowę na ręce i przymknęła oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eluthiel
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Pon 23:51, 15 Sie 2011    Temat postu:

Czytając książkę, zauważyła pewną Ślizgonkę o białych włosach, którą zapamiętała z Wielkiej Sali. To była ta, która obserwowała Puchona tańczącego na stole. Przypomniała sobie tą sytuację i parsknęła lekkim śmiechem. Do białowłosej podszedł Michael, jej brat. Przez chwilę porozglądał się po bibliotece, a gdy zobaczył Sulpicie uśmiechnął się i pomachał, by do niego podeszła. To trochę uraziło jej dumę. Nie jestem psem. pomyślała, ale wstała i podeszła do niego i jego siostry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OwnerlessNightmare




Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z.G.

PostWysłany: Pon 23:55, 15 Sie 2011    Temat postu:

Powoli wszedł do biblioteki z rękami w kieszeniach, oraz niechlujnie wystającym kołnierzem spod swetra. Wolno zaczął przemierzać regały z książkami szukając czegoś co by mogłoby go zainteresować, oraz zajęłoby większość czasu. Mijał kolejne regały nie zwracając uwagi na inne osoby będące w bibliotece, praktycznie ich ignorował cały czas patrząc na książki, których tu było pod dostatkiem. W końcu natrafił na książkę o 'magicznych stworzeniach'. Powoli ją wysunął i zaczął przeglądać pierwsze strony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABC
Prefekt



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:58, 15 Sie 2011    Temat postu:

- Cześć Sulpicio, to jest moja siostra Carmelle, chyba się jeszcze nie znacie. Mam nadzieje, że się polubicie na swój oryginalny sposób.

Uśmiechnął się i poczekał na reakcję dziewczyn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 0:00, 16 Sie 2011    Temat postu:

Zmierzyła wzrokiem czarnowłosą gryfonkę. Zrobiła kwaśną minę. Wygląda jakby była zimną suką, dziwne, że jest w Gryffindorze. - przeszło jej przez myśl, jednak natychmiast pomyślała, żeby się przedstawić.
- Carmelle Antoinette Victoria Sulivan - Powiedziała oschle nie odrywając wzroku od gryfonki, coś było w niej nie tak. I to nie było coś dobrego. Nie podobało jej się to, jednak ciekawość w niej narastała i chciała się dowiedzieć o co chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OwnerlessNightmare




Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z.G.

PostWysłany: Wto 0:08, 16 Sie 2011    Temat postu:

Wciąż z wolna wertując kartki powoli ruszył w kierunku najbliższego stołu, by usiąść i przebrnąć przez interesującą go książkę. Traf chciał, że nieopodal miejsca, do którego zmierzał chłopak toczyła się jakaś rozmowa, lecz chłopak niespecjalnie zwrócił na to uwagę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eluthiel
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Wto 0:14, 16 Sie 2011    Temat postu:

Spojrzała na Ślizgonkę, lekko przekrzywiając głowę. Była od niej młodsza i ubierała się w dość oryginalny sposób. Nie wyglądała na zbyt miłą, ale cóż, czego można było się spodziewać po osobie, która trafiła do Slytherinu. Dziewczyna przedstawiła się jej, więc Sulpicia uznała, że należy również to zrobić.
-Witaj Carmelle, jestem Sulpicia Hilde Kate Johansen. - rzekła, zauważając że białowłosa przygląda się jej z narastającą ciekawością. Chyba nie wie, że jestem wampirem. Będzie dobra zabawa . Uśmiechnęła się słodko, jakby nie była sobą i już miała coś powiedzieć, gdy poczuła nagle nieprzyjemne drapanie w gardle. Rozejrzała się szybko wokół, poszukując źródła, które wywołało u niej tą reakcje. Zauważyła, że Carmelle ma palec owinięty plastrem, przez który lekko przeciekła krew. Wstrzymała oddech i starała się nie zwracać na to uwagi, jednak na jej twarzy pojawił się grymas.
-Widzę że skaleczyłaś się w palec. Nie powinnaś zmienić plastra? - zapytała dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 0:24, 16 Sie 2011    Temat postu:

- Interesujące, zmieniałam ten plaster całkiem niedawno, jakim cudem wychwyciłaś taki szczegół. - powiedziała z przekąsem. Muszę się do niej zbliżyć, muszę wiedzieć czym ona do cholery jest, bo zwykłą czarownicą nie jest. Uśmiechnęła się uroczo, postanowiła być miłą uprzejmą personą. Przeciwieństwem ślizgonki. Musi się do niej zbliżyć. Żeby zaspokoić swoją ciekawość, musi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eluthiel
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Wto 0:31, 16 Sie 2011    Temat postu:

-Jestem bardzo spostrzegawcza. - odpowiedziała czarnowłosa, nie wiedząc jak zareagować na "słodki" uśmiech Ślizgonki. Próbowała odpowiedzieć tym samym, ale przez to że zapach krwi cały czas do niej docierał, a na twarzy miała grymas, nie za bardzo jej to wyszło. Usiadła na krześle, cały czas wstrzymując oddech i rozpoczęła rozmowę.
-Skąd pochodzisz, Carmello?- zapytała się dziewczyny, mając nieodgadniony wyraz twarzy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eluthiel dnia Wto 0:36, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ABC
Prefekt



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 0:35, 16 Sie 2011    Temat postu:

Widząc dość dużą presję rozmowy rzekł z kamienną twarzą.

- Uważajcie na siebie. Obie.

Po czym odwrócił się i wyszedł z biblioteki nie biorąc tego, po co tu przyszedł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanu
Prefekt Naczelny.



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 0:50, 16 Sie 2011    Temat postu:

- Z okolic Francji, a Ty ? - cały czas jej się przyglądała zaciekawiona. Dlaczego tak zareagowała na zapach krwi ? Może...Nie, to niemożliwe, to tylko bajki. Słodki uśmiech zmienił się na ciekawski, a oczy dziwnie zabłyszczały. Chciała wiedzieć, wszystko.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tanu dnia Wto 0:54, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartexpress.fora.pl Strona Główna -> Zamek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin