Ciastko
Prefekt Naczelny.
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mamusi!
|
Wysłany: Sob 1:14, 13 Sie 2011 Temat postu: Jamie BISH |
|
|
Imiona : Jamie
Nazwisko : Bish
Wiek : 16
Zwierzę : Całkiem wyrośnięty, biały szczurek o słodkim imieniu Polek. Bardzo wdzięczny jak na zwierzę, czasami wykorzystywany na dobry motyw do podrywu dziewcząt "och, przepraszam, niedobry Polek! Jak mogłeś ugryźć... właśnie, zdradzisz mi swoje imię?"
Różdżka : 9,5 cala, wykonana z grabu, z rdzeniem pióra srebrnego kruka. Całkiem elastyczna, chociaż niewystarczająco jak dla Jamiego. Wolałby mieć gumę zamiast różdżki. Większa zabawa.
Wygląd : Jamie to wysoki, dobrze zbudowany chłopak. Nie jakiś tam Pudzian czy ktoś, ale gdy się go zacznie macać, można wyczuć mięśnie. Właściwie to jest całkiem przystojny. Ma nieskazitelną, śniadą cerę, której pozazdrościłaby niejedna mieszkanka północy, brązowe, głębokie oczy, blond czuprynkę i zawsze wygolony dziewiczy wąsik… Dba o siebie, ale model byłby z niego kiepski. Chodzi wiecznie uśmiechnięty, chociaż nie zawsze wiadomo, czy to szczere, czy chodzi mu coś głupiego po głowie i tylko stwarza pozory.
Charakter: Jamie to roześmiany i pełen pozytywnej energii szesnastolatek. Uwielbia się wygłupiać oraz płatać innym figle. Nie ma problemów z nawiązywaniem nowych znajomości, w czym dodatkowo pomaga mu zamiłowanie do rozmów, kawałów i imprez. Ogólnie jest bardzo żywiołowy, więc kiedy się z nim rozmawiać, lepiej zachować dystans, jeśli przez jego gestykulację nie chce się zbierać na operację nosa czy czegoś. Poza tym uwielbia wywracać oczami lub unosić palec wskazujący do góry, podczas kłótni. Ale kiedy jego energia spadnie poniżej pięćdziesięciu procent, można go spotkać dosłownie wszędzie… śpiącego. W rogu, w pralce, na żyrandolu… Ogólnie tam, gdzie się wciśnie. Na ogół stara się dostrzec jakieś plusy w każdej sytuacji, ale nie omieszka pomarudzić. Ot tak, dla zasady, byleby otworzyć japę. Należy jednak do tej grupy ludzi, która najpierw coś zrobi, a dopiero potem pomyśli. Jego wadą jest jednak tendencja do spóźniania się na umówione spotkania, ponieważ zawsze znajdzie się po drodze coś, co przykuje uwagę chłopca. Jeżeli coś mu nie wychodzi, szybko się zniechęca i zazwyczaj porzuca owe zajęcie. W dodatku jest dosyć niecierpliwy i wszystko najchętniej robiłby od razu, wyznając zasadę „co możesz zrobić jutro, zrób dzisiaj, a jeśli w ogóle nie planujesz tego zrobić, zgrabnie zrzuć robotę na innych.”
Krew : Czysta
Wiem, jestem zajebista ;D I czekam na prefekta... i czekoladki!
Cmok w krok, Jamie <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ciastko dnia Sob 1:44, 13 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|